Kronika zdjêæ DA

kalendarium

Ostatki 2007
w nowych salach DA :)
20 luty 2007
ABY OBEJRZEÆ ZDJÊCIA KLIKNIJ NA PONI¯SZY OBRAZEK!

Parê godzin wcze¶niej...

Tak, jeszcze jeden rzut oka, bo chcia³oby siê mieæ pewno¶æ, ¿e przygotowania nie posz³y na marne. Wszak zaniedbany drobiazg mo¿e zepsuæ ca³o¶æ. Wygl±da jednak na to, ¿e wszystko zosta³o dopiête na ostatni guzik: wypolerowane klasztorne k±ty l¶ni± czysto¶ci±, w powietrzu wci±¿ jeszcze unosi siê zapach ¶wie¿ej farby a równo ustawione krzes³a przy wej¶ciu stoj± w gotowo¶ci przyj±æ pierwszych ostatkowiczów.

Po niecierpliwych oczekiwaniach - rzec mo¿na z sumieniem czystym - gotowe! Mamy nowe, jeszcze piêkniejsze miejsce do naszych, jak¿e równie piêknych duchowych spotkañ. Barwne pokoje przyci±gaj± uwagê swym ciep³em, zmienne tony kolorów w poszczególnych pomieszczeniach wywo³uj± wra¿enie przytulno¶ci i wyznaczaj± sfery dla ró¿nych "stanów skupienia": zieleñ "pokoju nadziei" wycisza, pomarañcz niesie niemal ¶ródziemnomorsk± (hmm...Ziemia ¦wiêta?) pogodê my¶li, a du¿a sala stwarza wiele mo¿liwo¶ci m.in. do wyk³adów czy do spotkañ w wiêkszym gronie jak to by³o w ten pamiêtny wtorkowy wieczór.

Przez ¿o³±dek do serca, bo "skarb tam gdzie i serce twoje". Ustawiony w holu stó³ uginaj±c siê od pysznych domowych sa³atek i wypieków przyci±ga³ zmêczonych ostatkowym szaleñstwem niezmordowanych tancerzy. W³a¶nie na owym stole wyl±dowa³y w miêdzyczasie torty dla Agnieszki i Asi. Jako, ¿e urodzinowe ciasto to rzecz, mo¿na by rzec, ulotna, dziewczêta dosta³y od przyjació³ trwalsze upominki.

Ducha trzeba w wierze trenowaæ, tak by radzi³ sobie z pokusami, które jak widaæ czyhaj± nawet pod klasztornym sklepieniem. Aby nie popa¶æ w ob¿arstwo, wszak jeden z grzechów g³ównych, Marcin porwa³ do wspólnej zabawy w klimacie irlandzkim, co by³o przyczyn± wielu u¶miechów i rado¶ci. Wspólne za¶ ostatkowanie zakoñczyli¶my wyj¶ciem z sali tanecznym krokiem poloneza. ;)

Mo¿ecie wierzyæ lub nie, ale to wszystko dzia³o siê naprawdê zim± 2007 w wieczór koñcz±cy karnawa³, a w przeddzieñ Popielca, w warszawskim klasztorze Ojców Dominikanów, co wielu niedowiarkom oczy mo¿e na ¶wiat otworzyæ, a prawdziwie wierz±cych utwierdziæ w przekonaniu, ¿e nawet karnawa³ w Rio de Janeiro nie przyæmi naszego blasku wspólnego radowania.


fot. Ewa i Micha³